Badanie kierowców zawodowych

Badanie kierowców zawodowych

16 maja 2018 0 przez EMCARE.PL

Przed przystąpieniem do badania psychotechnicznego, zwłaszcza, jeśli jest to Twoje pierwsze takie badanie, z pewnością zastanawiasz się czym są „psychotesty” i na czym polegają?  Podczas badania psychotechnicznego wykonujesz różne testy psychologiczne. Niektóre z nich to „pytania i odpowiedzi” Te testy badają osobowość. Wypełniasz kwestionariusze, odpowiadasz na różne pytania. To naprawdę nic trudnego. Są też testy „logiczne” Kierowcy nazywają je „książeczka” albo „obrazki”. Trzeba dopasować fragmenty wycięte z większej całości. Wybieramy te, które logicznie pasują do innych. Pierwsze zadania są tak dobrane żeby łatwo zrozumieć o co chodzi w następnych. Psycholog tłumaczy, wyjaśnia, pomaga jeśli trzeba. Przechodzisz też badanie na sprzętach aparaturowych. Trzeba na przykład szybko naciskać przycisk w odpowiedzi na światło lub dźwięk. Albo naciskać przyciski palcami, tam gdzie zapalają się światełka. Na koniec rozmawiasz dłużej z psychologiem, który pyta o doświadczenie, pracę, zdrowie. Potem omawia z Tobą wyniki. Na koniec otrzymujesz orzeczenie psychologiczne.

Badania psychotechniczne polegają  w szczególności na  ocenie:

1)   cech osobowości;– są to testy papierowe oceniające osobowość kierowcy
2)   sprawności intelektualnej;- standardowym jest tutaj test Ravena, sprawdzający  inteligencję badanego [dlatego ważne jest aby przyjść wypoczętym]
3)   sprawności psychofizycznej – wykonywanych na aparatach sprawdzających czas reakcji. W dużym skrócie, polega to na jak najszybszej reakcji na bodziec dźwiękowy lub świetlny i naciśnięciu właściwego przycisku na aparacie.
  • Kierowców obowiązują również badania wzroku w ciemni oraz na stereometrze[dlatego bardzo ważne jest zabranie okularów]
Badanie psychotechniczne kończy się wydaniem orzeczenia psychologicznego, podbitego właściwą pieczątką, od którego przysługuje odwołanie.
Oczywiście ta strona nie odpowiada w szczegółach „Na czym polegają badania psychotechniczne ?”
  • Psycholog uprawniony może użyć różnych zestawów testów i metod badania – ale w zakresie określonym przez wspomnianą wcześniej Metodykę Badań Psychologicznych Kierowców.
Większość badań psychologicznych jest wykonywanych na podstawie skierowania np od pracodawcy, policji lub lekarza.

Każde badanie psychologiczne rozpoczyna się rejestracją i wywiadem z osobą badaną. Psycholog pyta o stan zdrowia, doświadczenia w prowadzeniu pojazdów, obecną sytuację życiową oraz w zależności od stanowiska na jakie przeprowadzone jest badanie zadaje dodatkowe pytania.

Do badania psycholog wykorzystuje obserwację psychologiczną, kwestionariusze, testy psychologiczne, aparaturę do badań m.in. do badania czasu reakcji oraz koordynacji wzrokowo-ruchowej.

Po badaniu psycholog omawia uzyskane wyniki i wydaje stosowne orzeczenie psychologiczne.

Otrzymałeś negatywną opinię? Na odwołanie się od orzeczenia psychologicznego masz 14 dni od momentu jego wystawienia. Musisz przygotować pismo, które dostarczysz do (odpowiedniego ze względu na Twoje miejsce zamieszkania) Wojewódzkiego Ośrodka Medycyny Pracy. Jeśli tego nie zrobisz, ponowne badania możesz przeprowadzić dopiero za rok.

POLECAMY

Oferta specjalna na przewóz maszyn lub transport z załadunkiem i wyładunkiem albo też częściowa lub kompleksowa usługa transportu HDS https://www.suda.com.pl/transport-hds/.

Branża medyczna w Polsce

Problemy z brakami kadrowymi wśród specjalistów i personelu pomocniczego przekładają się na niską dostępność usług medycznych. Jest to jeden z najgorzej ocenianych aspektów funkcjonowania służby zdrowia. Według badań CBOS aż 82% Polaków uważa, że ciężko jest umówić się na wizytę u specjalisty, a 71% negatywnie ocenia dostępność personelu w szpitalach.

Problem ten pogłębia biurokratyzacja placówek medycznych. Według raportu NIK lekarze poświęcają 33% swojego czasu na wypełnianie dokumentacji medycznej i inne czynności administracyjne podczas wizyty stacjonarnej i aż 43% podczas teleporady.

Pierwszym krokiem w zwiększaniu dostępności personelu medycznego powinno być zatem efektywne wykorzystanie czasu już zatrudnionych specjalistów. Można to zrobić np. przez:

  • stosowanie podejścia digital first wobec pacjentów, zgodnie z którym pierwszy wywiad medyczny przeprowadza się zdalnie, by ocenić konieczność skierowania na wizytę osobistą,
  • integracje systemów informatycznych (np. z narzędziami do obsługi diagnostyki laboratoryjnej i obrazowej), 
  • automatyzację przepływu informacji pomiędzy poszczególnymi placówkami, co usprawni podejmowanie decyzji o leczeniu,
  • cyfryzację procesów administracyjnych (prowadzenie rejestrów elektronicznej dokumentacji medycznej),
  • wdrożenie systemów do automatyzacji rejestracji wizyt, które m.in. przypominają pacjentom o terminie konsultacji i zmniejszają liczbę „okienek” w grafikach lekarzy.

Każda automatyzacja, która pozwala odciążyć personel medyczny od żmudnych i powtarzalnych zadań, przekłada się na większą dostępność usług, wyższy poziom satysfakcji pacjentów i lepsze doświadczenia samych medyków. Ten ostatni aspekt jest szczególnie istotny w kontekście zmniejszania braków kadrowych i zachęcania wykwalifikowanych specjalistów do pracy w polskich firmach. 

Ochrona zdrowia w Polsce dziś jeszcze jest wyraźnie zdominowana przez placówki publiczne, lecz sektor prywatny systematycznie zwiększa swój udział w całym systemie. Jego obecną wartość szacuje się na 56 miliardów złotych, podczas gdy budżet Narodowego Funduszu Zdrowia to 105 miliardów PLN. Prywatne wydatki stanowią już zatem nieco więcej niż ⅓ wszystkich wydatków na ochronę zdrowia w naszym kraju. Według szacunków analityków już za trzy lata mają one osiągnąć wartość 79 miliardów złotych.

Ponadto, także Krajowy Plan Odbudowy przewiduje inwestycje o wartości prawie 20 miliardów złotych w unowocześnienie systemu opieki medycznej, w tym również dalszą cyfryzację tego sektora. Wynika z tego, że firmy medyczne mają przed sobą fantastyczne perspektywy rozwoju.

Niestety, ze względu na to, że większość szpitali i klinik jest własnością publiczną, ich zarządzanie często jest zaniedbywane. To natomiast prowadzi do problemów z finansowaniem długów. W rezultacie, jednostki stają się niezdolne do przyciągania najlepszych specjalistów oraz mają problemy z inwestowaniem w nowe technologie mające polepszyć standardy i efektywność leczenia. Partnerstwo między ośrodkami publicznymi a prywatnym inwestorem staje się wobec tego coraz popularniejsze, by móc zapewnić niezbędne środki, choćby na nowe wyposażenie w obszarze diagnostyki obrazowej czy laboratoryjnej. Korzyści są tutaj obopólne – szpital się rozwija, a prywatny inwestor generuje stabilną, satysfakcjonującą stopę zwrotu.

Powszechny dostęp do internetu sprawia, że wiele procesów przenosi się do świata cyfrowego. Coraz więcej Polaków wykorzystuje sieć do celów związanych ze zdrowiem. Cyfrowi pacjenci podchodzą do usług medycznych tak samo jak do wszystkich innych usług. Ich podróż (Patient Journey) często zaczyna się właśnie w sieci i to tam po raz pierwszy mają kontakt z konkretnymi placówkami medycznymi.

Aby przyciągnąć takie osoby, trzeba dotrzeć do nich w miejscach, w których są już obecni. Oznacza to konieczność zbadania ścieżek pacjentów (Patient Journey), identyfikacji ich problemów, zmapowania wszystkich punktów styku z placówką medyczną i wreszcie stworzenia strategii skoncentrowanej na doświadczeniach pacjentów.

Aby wyjść naprzeciw oczekiwaniom cyfrowych pacjentów, branża medyczna musi zatem zacząć korzystać z tych samych metod i narzędzi, których już od dawna używa się w e-commerce jak np.: 

  • narzędzia do marketing automation wspierające targetowanie,
  • portale internetowe dla różnych grup docelowych (pacjentów, partnerów),
  • aplikacje i platformy e-commerce do zakupu leków, akcesoriów medycznych, czy badań diagnostycznych,
  • prowadzenie komunikacji wielokanałowej,
  • testowanie nowych form generowania leadów jak webinary, newslettery, landing pages itp.,
  • narzędzia do badania satysfakcji pacjentów.